Piernik z batatów – bezglutenowy to mój hit na święta. Jest naprawdę pyszny i powinien znaleźć się na wigilijnym stole każdej osoby, która dba o to, aby jej posiłki były zdrowe i pełnowartościowe. Można go upiec przed samymi świętami, nie wymaga leżakowania. Jest na tyle wilgotny, że nie musimy go też przekładać konfiturą. Zapach, jaki pojawia się w domu podczas pieczenia – obłędny.
SKŁADNIKI:
– 400g upieczonych batatów,
– 250g daktyli (bez pestek),
– 2 łyżki kakao lub karobu,
– ½ szklanki mąki bezglutenowej ( jak dałam kokosowej),
– 1 łyżeczka sody,
– szczypta soli,
– 4 jajka,
– 2 łyżki miodu,
– 2 płaski łyżki przyprawy korzennej (mieszanka cynamonu, kardamonu, imbiru mielonych goździków i gałki muszkatołowej).
PRZYGOTOWANIE:
Bataty upiec w piekarniku (180 stopni, przez 40-60 min). Daktyle zalać ciepłą wodą i odstawić na przynajmniej 15 min. Po tym czasie odcedzić i zblentować razem z batatami na gładką masę. Do powstałej masy dodajemy pozostałe składniki i dokładnie wszystko miksujemy do połączenia składników. Niewielką foremkę wykładamy papierem (ja piekę w formie o wymiarach 20 cm x 20 cm) i przelewamy do niej masę. Pieczemy we wcześniej nagrzanym piekarniku do temperatury 180 stopni przez 45-50 min.
Dla chętnych polecam, aby upieczony piernik polać polewą, przygotowaną z gorzkiej czekolady i oleju kokosowego.